- autor: R., 2017-08-28 09:42
-
Wiślacy mocno osłabieni ulegli w wyjazdowym meczu spadkowiczowi z IV ligi Łokietkowi Brześć Kujawski 2:0.
Każdy inny rezultat niż porażka byłby sensacją. Wiślacy w bardzo mocno okrojonym składzie pojechali na mecz do Brześcia można powiedzieć.. na pożarcie. Tego dnia zabrakło Naszego kapitana Piotrka Dzierżanowskiego oraz Rafała Opalczewskiego, Pawła Rzęsiewicza i Łukasza Olewińskiego. Na domiar złego w 25 min. boisko musiał opuścić Patryk Jasiński, który nabawił się kontuzji kostki. Jednakże Wiślacy pokazali charakter i po walce ulegli można powiedzieć tylko 2:0.
Miejmy nadzieję, że już za tydzień Nasi piłkarze wyjdą w optymalnym składzie i odniosą zwycięstwo, a Naszym przeciwnikiem będzie beniaminek z Osięcin, który w 3 kolejce pokonał u siebie zespół z Baruchowa 3:2. Mecz w niedziele 3 września o godz. 17. Serdecznie zapraszamy.